niedziela, 10 kwietnia 2011

Generalnie jest fajnie;)

Co tu dużo pisać... dzieje się:) Fakt, że nie w sferze robótkowej, bo tutaj to marnie. Chociaż muszę przyznać, że nienajgorzej biorąc pod uwagę ostatni zwariowany czas.
Mianowicie ostatnio mocno zapracowana jestem. Z tego wszystkiego kompletnie straciłam poczucie czasu i właśnie wczoraj moje oczy zrobiły się okrągłe niczym prezentowana niżej serwetka, gdy uświadomiłam sobie, że do świąt pozostało tylko 2 tygodnie!!! A serwetkę dziś skończyłam. Do koszyka będzie jak znalazł;)


Ale nie pracuję non stop, czasami jeszcze szukam wiosny. Tutaj tylko kilka ujęć tego znalazłam w parku, ogródku i lesie:




A na koniec rozbrykany Hektor hasający po lesie;)


Ja jutro mam wolne, więc jeszcze sobie poodpoczywam i naładuję akumulatory zanim znów wpadnę w wir pracy, a dla Was - miłego poniedziałku i udanego tygodnia:)