Smutno było małej samotnej pszczółce Mai. Ale od dziś ma towarzystwo: trutnia Gucia.
Latają sobie razem nierozłączni po ogrodzie:
Od czasu do czasu chowając się w kwiatach;)
-----------------------------------------------------------------
Jeszcze trochę i powstanie cała szydełkowa pasieka. Tym bardziej, że mam coraz większą wprawę w robieniu takich zwierzątek:) Hm..albo może lepiej nie. Nie będę robić konkurencji pszczołom z pasieki w ogrodzie. Jeszcze się zbuntują i przestaną nosić miodek;)
Śliczne pszółki. Piękne zdjęcia w ogrodzie.
OdpowiedzUsuńGucio zachwycił mnie tak samo jak Maja :) Cudna parka! :)
OdpowiedzUsuńI bardzo mi się podoba sposób w jaki zostali sfotografowani.
pszczółka to by mi się jedna taka przydała... najlepiej Maja.... na urodzinki dla córki... chociaż oba kuszące stworki z tych pszczółek :D
OdpowiedzUsuńPiekne pszczółki!!!!!
OdpowiedzUsuńTo niesamowite. Nie mogę sie nadziwić żę w tym samym czasie robiłysmy pszczółkę Maję i Gucia.
Muszę przyznać, że Twoje są bardziej udane.
Gucio super!
OdpowiedzUsuńWiki, moje pszczółki powstały rok temu:)
OdpowiedzUsuńPszczółki są cudowne .
OdpowiedzUsuńte Twoje pszczółki powalają na kolana
OdpowiedzUsuń