W tym roku zima mnie nie zaskoczy;) Przygotowałam się na jej nadejście. Zrobiłam sobie cieplusi sweter, ze 100% wełny zakupionej rok temu na allegro.
Po raz pierwszy do zszycia zastosowałam ścieg materacowy i bardzo mi się spodobał.
Wzór - z głowy;) Tył i rękawy gładkie, na przodzie dwa warkocze, wysoki kołnierzo-golf i plisa - oczka 2 prawe 2 lewe. Robione na drutach nr 4, więc szybko przybywało.
Śliczny sweterek!
OdpowiedzUsuńŚwietny sweter:-)
OdpowiedzUsuńŚwietny ! A więc , zimo przybywaj ;)
OdpowiedzUsuńZimo przybywaj, bo na nartach chcę poszusować;)
OdpowiedzUsuńŚliczny :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny sweterek. A z tym przywoływaniem zimy to spokojnie, proszę:)
OdpowiedzUsuńW tym kolorze świetnie się prezentuje. Dobrze widoczny wzór. Jednym słowem bardzo udany sweter.
OdpowiedzUsuńFajniutki, w kolorze łowczej wełenki, zapewne jak owieczki milutki i cieplutki :)
OdpowiedzUsuńświetny sweter... taki milusi i cieplutki
OdpowiedzUsuńPełna natura!!!!:) Świetny taki na rajd w góry :)
OdpowiedzUsuńMiło mi, powitać Ciebie w moich obserwatorach. Zauważyłam, że pięknie dziergasz! Ja tę dziedzinę zdradziłam na rzecz haftu, dlatego podziwiam teraz takie piękne dzieła jak Twój sweterek! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń