Ale wpasowałam się kolorystycznie w zabawę!!
W tym tygodniu wydziergałam dwie żabki maskotko-breloczki. A wczoraj przypomniałam sobie, że przecież teraz fotografujemy zielony!
Oto są. Żaby.
Żaby jak żaby. Zielone, wyłupiaste oczy i dyndające kończyny;)
Jaka cudna żaba :) Prześliczna! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAl przystojniaczki, super :)) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne<Lubię żaby i mam ich parę!!!
OdpowiedzUsuńŚwietne żabki :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękne, wesołe żabki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
jakie wesole usmiechniete od oka do oka zaby , fajne :)))
OdpowiedzUsuńŚliczne żabki :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Cudne, zielone żabki...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńŻabusie są cudne :)a dyndające kończynki dodają im uroku :P
OdpowiedzUsuńCudne żabki:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
Fantastyczne żaby, kocham żaby
OdpowiedzUsuńBoskie!:)Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuń