To co zobaczyłam dziś rano za oknem, wywołało we mnie bunt. No bo jak to tak? Biało? Śnieg?
Przecież połowa marca jest!! Za 8 dni wiosna przychodzi!!
I tak odśnieżając samochód, wpadł mi do głowy pewien pomysł - w ramach buntu przeciwko powracającej wciąż zimie, powitać wiosnę w nowym sweterku.
Pomysł nieco szalony, bo czasu nie za dużo, ale realny, bo po przygodach różnych, do dziergania wróciłam.
A że już chwilkę temu na druty wrzuciłam groszkową Alize Puffy Season , która przyszła z naszych-motków - tył sweterka już mam zrobiony:)
Będzie lekko, zielono, ze smaczkiem;)
Przecież połowa marca jest!! Za 8 dni wiosna przychodzi!!
I tak odśnieżając samochód, wpadł mi do głowy pewien pomysł - w ramach buntu przeciwko powracającej wciąż zimie, powitać wiosnę w nowym sweterku.
Pomysł nieco szalony, bo czasu nie za dużo, ale realny, bo po przygodach różnych, do dziergania wróciłam.
A że już chwilkę temu na druty wrzuciłam groszkową Alize Puffy Season , która przyszła z naszych-motków - tył sweterka już mam zrobiony:)
Będzie lekko, zielono, ze smaczkiem;)
No to do dzieła!!
O postępach będę pisać na fb.
oj ciekawa jam ciekawa efektu :-) bo kolor mega pozytywny
OdpowiedzUsuńCiekawy kolor. Będzie Coś fajnego...
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba pomysł "zielonego buntu" przeciw zimie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością !
OdpowiedzUsuńWłaśnie przeczytałam, że śnieg w marcu Ci się nie podoba:)
OdpowiedzUsuńKochana, Twój bunt nie na wiele się przydał. :)
Jest początek kwietnia a śniegu więcej niż miesiąc temu.
Pozdrawiam i równie niecierpliwie czekam na wiosnę :)
Ela
No właśnie, na nic mój bunt:(
UsuńAle sweterek już mam. Mam też nadzieję, że wiosna w końcu łaskawie się pojawi:D
Pozdrawiam:)