kubek miałam
taki zwykły, z niespecjalnym nadrukiem
towarzyszył mi dzielnie przez 2 lata, a później biuro zamknęli i kubek przywiozłam do domu
wtedy wymyśliłam, że długopisy w nim trzymać będę, bo się plączą w szufladzie
ale jak pozbyć się nadruków?
wczoraj mnie olśniło :)
szydełko, nici, troszkę czasu
i tadam!!!
Teraz bardzo ładnie wygląda:) Ślicznie ubrałaś go:)
OdpowiedzUsuńŚwietny przykład jak można zrobić coś fajnego i praktycznego z rzeczy, która się już znudziła. Ubranko i .... nowy długopiśnik:) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŚwietne ubranko kubkowe:)
OdpowiedzUsuńŚliczny kubraczek!!!! :)
OdpowiedzUsuńNa szydełku kiepsko dziergam, ale może robótką na drutach dałoby radę o ozdobić garnuszek ?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :)
Ekstra praca :)
OdpowiedzUsuń