czwartek, 31 maja 2012

pierwsze w tym sezonie

Fajnie jest być córką mojej Mamy.
Np na dzień dziecka (chociaż znacznie wyrośnięta jestem;), zupełnie niespodziewanie, można dostać pachnące słońcem truskawki.
Pierwsze jakie pojawiły się w ogródku.
Cały wieczór je wąchałam... tak miały piękny zapach, że aż żal było je jeść.
Jak pachniały tak też smakowały.
Słodkie. Delikatne. Mające SMAK.
Mniam:)

4 komentarze:

  1. Zazdroszczę :-)
    I mamy i truskawek ...
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Też zazdroszczę...Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. O tak- takie ogródkowe truskawki najlepsze!!!!:)
    Wdzianko w listeczki prześliczne pewno nieźle pracochłonne!!!Pozdrawiam serdecznie!!!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. I powiem Ci że jeszcze fajnie być córką MOJEJ Mamy. Naprawdę, ja to wiem najlepiej...
    Cudnie jest mieć fajną Mamę...

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że zostawiasz ślad po wizycie na moim blogu:-)