Pokazywanie postów oznaczonych etykietą lisek. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą lisek. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 22 listopada 2016

troszkę przydługi post, czyli: dwie czapeczki, maga dłuuuuugie szaliki, muszka z pomponami, komin-miś, króliczek, laleczka i poduszkomania:)

Lekko zdziwiłam się, kiedy odkryłam, że miesiąc mnie nie było na własnym blogu. Ale już jestem i wracam do idei cotygodniowych wpisów!
A co u mnie słychać?
Jest ogromna sinusoida. Najpierw jest czas w którym nie dzieje się zupełnie nic, a za chwile spada na mnie tyle pracy, że nie wiem w co ręce włożyć. Też tak macie?
Ogólnie to dziergam sporo, nawet bardzo sporo.
No to let's go:)

Na początek poduszki ze sznurka bawełnianego. Powstały 4 na zamówienie oraz dwa egzemplarze moje prywatne:)




Przedstawiam Wam też laleczkę-breloczek:



i królisię:




Dla milusińskich mamy czapeczki oraz świąteczną muszkę:




dla nieco większej osóbki powstał komin-miś:

 a dla zupełnie dużych ludzi szaliki, sztuk 2:


To nie wszystko:)
Udało mi się jeszcze wydziergać tył i zacząć przód sweterka dla siebie. Tylko zdjęć brak:)
Chyba wystarczy tego przynudzania, więc tym oto wczorajszym widoczkiem kończę ten nieco przydługi post:)


Dobrego wieczorku:)

czwartek, 13 października 2016

liski rządzą!!

ta jesień mija mi pod znakiem Lisków :)
najpierw pani Justyna zapytała czy nie zrobię dla niej poduszki-liska:)
tydzień później pani Kinga poprosiła o liskowy komino-kaptur.
a z rozpędu powstał też lisek-breloczek, nieco koślawy, ale i tak fajny - i szuka domu;)
przedstawiam Wam liskowe stadko:




I moje niebo - zdjęcie wygrzebane z archiwum, gdyż obecne niebo nie jest tak malownicze:)