czwartek, 8 maja 2014

timtamek - cwaniak

Naszło mnie ostatnio na większe formy.
I dziergam czerwoną bluzeczkę z włóczki z odzysku. 
Już finiszuję... dziś powinnam skończyć i w końcu zabrać się za Lenkę, którą pokazywałam ostatnio (bo ja taką zasadę mam, że zaczynam nową robótkę dopiero jak skończę poprzednia).
Ale jeszcze w zeszłym tygodniu powstał timtamek-cwaniaczek.
Do przygarnięcia (klik)

3 komentarze:

  1. To dobre przyzwyczajenie, najpierw kończyć jeden projekt a potem zabierać się za następny. Mi nie zawsze się to udaje:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyzwyczajenie dobre, tylko bywa frustrujące:)
      bo tak ładnie nowa włóczka się uśmiecha... i już chcę zacząć nowy projekt...
      a tu trzeba skończyć ten na drutach... a jak jeszcze coś nie wychodzi i pruć trzeba, to nieźle można się zdenerwować:)

      Usuń
  2. Fajny cwaniaczek :) Dobra zasada, też staram się nią kierować :)

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że zostawiasz ślad po wizycie na moim blogu:-)