środa, 4 marca 2015

owieczka

Beatka - koleżanka z robótkowych spotkań poprosiła o owieczkę:)
to uplotłam:)
miłego dzionka :)

update: małe sprostowanie. to nie owieczka a baranek:)

8 komentarzy:

  1. Z taką słodką owieczką to najbardziej szary dzień jest miły. Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Urocza owieczka, prawdziwy słodziak.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaka słodka... cudowna! :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna, słodka i niezwykle urocza owieczka :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Boska jest! Chyba zarażasz mnie tymi drobiazgami i sama wrócę do szydełka.

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczna. Fajnie taką owieczkę nosić ze sobą na szczęście ;)

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że zostawiasz ślad po wizycie na moim blogu:-)