Biała szydełkowa torebka chodziła za mną gdzieś od maja. Nawet włóczkę w odpowiednim kolorze zakupiłam, tylko jakoś żaden wzór mi nie przypadł do gustu. Dopiero, gdy zobaczyłam taką u Truscaveczki okropnie zapragnęłam taką mieć:)
Trochę pokombinowałam z schematem elementu (pojawi się w galerii, ale nie wiem kiedy. Przez ten urlop czasu nie mam na nic;)) i powstała taka oto moja osobista biała torebka:
super torebka...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHej, świetna kolejna torba :) Mogę ją pokazać u siebie?
OdpowiedzUsuńProszę bardzo:)
OdpowiedzUsuńwygląda świetnie!
OdpowiedzUsuńBardzo inspirujący ten Twój blog :)
pozdrawiam,
Paula