Dziś czekając na windę, słuchałam sąsiada ćwiczącego na trąbce kolędy.
Nie mam żadnych wątpliwości, że Boże Narodzenie coraz bliżej, chociaż właściwie to dopiero początek grudnia. Ale ja już w przedświąteczny nastrój wkręciłam się na dobre. Ba, nawet rozpoczęłam produkcję gwiazdek na własną choinkę. W tym roku moje drzewko będzie obsypane małymi gwiazdkami - taki mam plan:) Gwiazdek mam już (dopiero???) 20. W zasadzie nie wiem ile mam ich zrobić, więc przyjęłam zasadę, że drzewko dopasuje do ilości gwiazdek:) Będzie ich dużo - będzie większa choinka, będzie ich mało - to zrobi się małe drzewko.
A dziś pokazuję choinkę szydełkową. Podobną już kiedyś robiłam. Ta jest mniejsza i nie moja. Powędrowała na kiermasz.
Zdjęcie autorstwa Megolandii.
Dobrego weekendu:)
Jakie macie plany? Bo ja zamierzam uruchomić produkcję pierników;)
Super choinka :) Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńCzemuż Kobieto nie znasz matematyki stosowanej? Czyż nie wiesz,że naukowcy obliczyli,że : bombek na choince ma być nie więcej jak 50? Ozdób tyle sam? A czubek nie powinien być większy niż 1/8 wysokości choinki ? No i najważniejsze: łańcuch na choinkę powinien wynosić : wysokość choinki razy PI( 3,14):) Takie ostatnio odbieram wiadomości z mediów:) Pozdrawiam cieplutko w tę mroźną noc :) ps. przepiękna choineczka!
OdpowiedzUsuńTroszkę się u Ciebie zmieniło i myślałam ,że pobłądziłam :)
UsuńAle się uśmiałam z tych obliczeń:D
UsuńMatematykę i obliczenia mam w pracy:) A w domku to ja sobie radośnie improwizuję:)
A zmiany... lubię zmieniać. Zmiany są dobre:)
Pozdrawiam:)
Wspaniała :-)
OdpowiedzUsuńPiękna bez dwóch zdań :-)))
Pozdrawiam serdecznie.
Przez przypadek trafiłam na Twojego bloga i bardzo zauroczyła mnie Twoja choineczka, czy masz na nią jakiś schemacik i powiedz mi proszę, czy ona jest na stożku ?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Jarka
mor-dka@wp.pl
Piękna choineczka
OdpowiedzUsuńFajna choinka :) I urocza jest ta mikołajka :)
OdpowiedzUsuńNo proszę - tak rzadko ostatnio bywam w Internecie, że ominęły mnie Mikołajki u Ciebie, buu... Choinka jest śliczna! Co do ilości ozdób na choince - nasza zawsze ugina się od wszelakich świecidełek, nie ma koloru przewodniego, dzieciaki produkują co roku jakieś zabawki i wieszają. I jest dobrze :) Pierniczki - świetny pomysł! Ja zawsze robię w ostatniej chwili i doprawdy nie wiem, jak dzieci je jedzą i nie łamią sobie zębów... Weekend już trwa - ja z Młodszą byłyśmy na spacerze, posprzątałyśmy mieszkanie i mam zamiar zaraz dziergać sukienkę dla Małej. Chłopaki są na nartach.
OdpowiedzUsuńPS. Nie byłam jeszcze w nowej galerii - jest tam pasmanteria???
Pozdrawiam cieplutko,
Asia
Może następnej rozdawajki u mnie nie przegapisz:)
UsuńI jak idzie dzierganie sukienki?:)
A na nartach gdzie już pośmigać można?
W galerii też jeszcze nie byłam, ale pasmanteria podobno jest:) W tym tygodniu planuję wybrać się i ją zwiedzić, zwłaszcza że mam do niej dwa kroki:)
Pozdrawiam:)
Choinka jest cudna!
OdpowiedzUsuńŁadna ta choineczka :)) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńChoineczka w realu jest/była cudna, takie małe, a cieszy :) Już sporo tych gwiazdek, to choinka będzie duuuża ;) To szykuję aparat na dużą choinkę;P A plany hmmm... Kartkowania ciąg dalszy :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna choineczka i bardzo oryginalna :)
OdpowiedzUsuń