Witajcie po krótkie przerwie!
Nazbierało mi się troszkę zaległości, wciąż powstają nowe udziergi, a głowa pełna pomysłów na kolejne - będzie co pokazywać!:)
Na początek Alberta Rose - cudownie ciepły wełniany sweterek z dekoracyjnym okrągłym karczkiem w odcieniu przypominającym las. Kolor uzyskałam z połączenia 3 cienkich nitek merino - pierwsza nitka była w kolorze zgniłej zieleni, druga nitka to zieleń ze złotą poświatą, a trzecia nitka była zmienna. I tak na samej górze mamy jedną nitkę czarną, ażur zawiera nitkę w odcieniu ciemnej intensywnej zieleni, a reszta to butelkowa zieleń. Kombinowałam tak ponieważ obawiałam się, że tej ciemnej zielenie mi zabraknie - i
słusznie, bo wystarczyło niemal na styk.
Wyszedł mi też dłuższy motyw ściągacza - to efekt mojego gapiostwa i intuicyjnego przeliczania oczek, aby dopasować moją włóczkę i grubość drutów (wzór jest na grubsze druty)
Ale ogólnie uważam, że całość wyszła zadowalająco :)
Dane techniczne:
Wzór: Alberta Rose z Garnstudio
Włóczka: mieszanka 3 nitek merino w odcieniach zieleni, zużyłam łącznie 284 gr wlóczki
Druty: 3,0 mm
Pozdrawiam serdecznie!