Na początku dziękuję wszystkim za odwiedziny i miłe komentarze:) Nie wiedziałam, że dają one takiego kopa do dalszego działania;)
A teraz zaprezentuję coś co powstało z ananasków, które pokazywałam kilka postów wcześniej. Z beżowej Virgini urodziła się taka oto bluzeczka:
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBHshaIoi-siU1eDptwGdn3kJ_x-KQdPLKJcZbORR-l9br2BVpi94ibI-IpYV0aJga6SkEh0UHdN-XaqT2z_VAGZU21K3nTjMEgVlrq6RnYVnnU3wuD7Aq3l30d93u8B7yoQcF18ZsbE6P/s400/romantyczna_przod.jpg)
Po raz pierwszy robiłam bluzkę od góry. I muszę przyznać, że okropnie mi się to spodobało:)
Jedynym problemem było dobranie odpowiedniej szerokości po podziale robótki na rękawki i korpus. Albo wychodziło za szeroko, albo za wąsko. Za n-tym razem się udało:)
Jak już trafiłam z szerokością, tak sobie przymierzyłam bluzeczkę (co prawda fragmentaryczną, ale zawsze;)) i obejrzałam się w niej (a właściwie w jej rękawkach i zalążku korpusu) to pomyślało mi się, że taka romantyczna jest. Chyba przez te marszczone rękawki:)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAJxB9vVqkmmRTHRzOsXKWLiBfrQ6AOQiwFbd_yOGKKEG3WGE1FxVDBDhkHFoyv6WNAx3QPp_Bc3d5CY72xIuH_s2ewn4cAscqCCxCz2CflfeiDLD0UuaGd5Rok0zpT_CaWSVdOhzZaUvq/s400/romantyczna_tyl.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdZedC0thdHc1ylOVAdgijyMuK6AzZsODQU3W7pcWfOaRE0IAG6ILakgcNSB45gOV6jVI9PBsmzvvzlOQ9RB-V6enZHP_dM5_F2UP6y8YWsoSUuMf8GaY0uKMGgVw5zlFbQK-qBv-r81HA/s400/wzor.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwqZwjR4-_EAPPSCW0VOtHheDtNuBHSkXmOpTRR4UD2t82WRksb0B-QMFgpJMCU2OCOKqTw67_fNh0hvC833knKWWlI8StWHqdPOicG07ePfug5Pe_JzsBepKvwNJmLDMAiXDcl6G9unq2/s400/ananas.jpg)
Lato zbliża się ku końcowi chociaż temperatura na to nie wskazuje;)
Czas pomyśleć o czymś cieplejszym. Właściwie miałam w planie jeszcze jedną lenią bluzeczkę, a później sweterek jednak moje wczorajsze odkrycie pokrzyżowało me plany. Oto co znalazłam:
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg66S4v6SX04nAK04v2gkibVwRRjv_537qXEwab-HZVGUyGu0qaCxmYCxOn6Id1XCWEmoYZi888vhzO-mfebjceztuW-PI8g4sW14hE340BNsGN32az6hFbk9rRtySyf6XLyTGBdSDEtm9L/s400/wloczka.jpg)
I pomyśleć, że to cudo caluteńki czas leżało u mnie w szafce. Baaa takich piękności mam duuuuuuużo więcej:)
W związku z znaleziskiem jesienny sezon zaczęłam wcześniej i tworzył się będzie ciepły sweterek. Włóczka nie jest gruba, idealna na szydełko nr 2, ładnie wychodzi wzorek, wyśmienicie się dzierga.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhruLX4WOk6CNc-QE0a08eyppvgAoF31dYsAAv8W0cUQvB8ca3WgTUaLaAjt0P7LBWSoq-Ti5OVMfPBx3ZUaMtJoun031pB7SUeRrPlTxifMVYox-yydLNhv-vLDLXipv0x_i5vpPjTeP8I/s400/probka.jpg)
Znów będę improwizować i za efekt końcowy nie ręczę;)
Pozdrawiam wszystkich zaglądających;) Zarówno tych, którzy się ujawniają, jak i cichych podglądaczy:)
Udanego tygodnia:)