sobota, 21 marca 2015

wiosennie i o spotkaniu robótkowym

właściwie to ja tylkochciałam napisać o tym, że wiosna przyszła:)
i pokazać Wam żółte kwiatki (nazwa wyleciała mi z głowy), które dziś zakwitły u mnie we flakonie
właściwie to nie dlatego czuję, że wiosna przyszła, ale o tym innym razem:)
ale poza tym przypominam, że w sobotę 28.03.2015 o godzinie 16stej 
spotykamy się w rzeszowskiej kawiarni MUZA (klik)
do zobaczenia:)

poniedziałek, 16 marca 2015

piątek, 13 marca 2015

bezrękawnik warkoczowy

 ostatni zimowy udzierg w tym sezonie
dziergałam go na styczniowym spotkaniu robótkowym, a na lutowym miałam go już na sobie
baaaaaardzo się lubimy:)
włóczka tasiemkowa z odzysku, przyjemnie się robiło, chociaż był to projekt czasochłonny.
i nie ze względu na warkocze, ale wymyśliłam sobie że wszystkie plisy pozamykam metodą włoską
czasu pochłonęło dużo, ale za to jaki efekt!:)
 

środa, 11 marca 2015

szczęście

Dźwięk smsa.
"Właśnie z pracy wychodzę"
"Tak wcześnie?"
"Tak, dziś udało się wcześniej:)"

Pół godziny później.
Dźwięk smsa.
"Mieliśmy wpadek. A raczej stłuczkę. 
Nic mi nie jest, tylko troszkę lewa ręka boli"
"Widzisz, tak to jest jak się wcześniej z pracy urywa;)"
"Tak, miałem szczęście:)"
"Szczęście? Raczej pecha"
"Jasne, że szczęście.
Bo może jakbym wyszedł o zwykłej
 porze to najechałby na nas tir, a tak to tylko corsa była:)"

chciałabym tak patrzeć optymistycznie, nawet w nieprzyjemnych sytuacjach...

poniedziałek, 9 marca 2015

czwartek, 5 marca 2015

Rysio

U mnie póki co słoneczko pięknie świeci, 
już jutro weekend,
a Rysio zaopiekował się pięknym żółtym żonkilem;)
Dzień dobry Państwu:)
do przygarnięcia <klik>

środa, 4 marca 2015

owieczka

Beatka - koleżanka z robótkowych spotkań poprosiła o owieczkę:)
to uplotłam:)
miłego dzionka :)

update: małe sprostowanie. to nie owieczka a baranek:)

poniedziałek, 2 marca 2015

Spotkanie dziewiarek w Rzeszowie - luty 2015


W sobotę po raz kolejny wspólnie dziergałyśmy w rzeszowskiej "Muzie".
O tym, że było fantastycznie chyba nie muszę mówić, bo to oczywista oczywistość:)

A kto tam był?
Już spieszę powiedzieć:
Organizatorka Asia <klik>

Beata

Janina

Renata<klik>

Grażyna

Dorota <klik>

Beata

Marta <klik>

Renata <klik>

i ja też tam byłam ;) 
(zdjęcie dzięki uprzejmości Renatki <klik> )

Była jeszcze Małgorzata, ale opuściła nas wcześniej, żeby kibicować Resovi.
Kibicowała dobrze,bo siatkarze wygrali, więc wybaczamy :)

Do zobaczenia za miesiąc!:)

PS. Do niektórych osób nie mam adresów mailowych, dlatego zdjęcia roześle Asia.
Można też kopiować z bloga, albo podać mi swój adres mailowy a ja podeślę;)