niedziela, 19 października 2014

dziwni są Ci ludzie

spotkałam człowieka
młody, przystojny, zdrowy, zaradny
i wiecznie narzekający
że ma już 32 lata i nie ułożył sobie życia
że w Polsce nie można się utrzymać 
że życie go doświadczyło
że on inaczej sobie to swoje życie wyobrażał
że nie pozostaje nic innego tylko się upić

tak siedzieliśmy na ławce pod blokiem w jeden z ciepłych październikowych wieczorów i mi to opowiadał
a ja słuchałam i nie mogłam uwierzyć w to co słyszałam
młody, przystojny, zdrowy człowiek
ma dach na głową, z którego nikt go nie wyrzuci
ma pracę. dzięki której może popłacić rachunki
ma obok siebie bliskich, na których może polegać w każdej chwili

i kiedy mu o tym powiedziałam,
że przecież tyle ma, a zamiast marudzić to powinien wziąć się w garść, poznać fajną dziewczynę i to życie sobie układać
to się obraził
bo przecież on taki biedny, a ja mu mówię że może być lepiej, tylko wszystko zależy od niego

dziwni są ci ludzie
i kiedy skończyliśmy rozmowę 
to wróciłam do nie mojego pustego mieszkania
zrobiłam herbatkę malinową, popatrzyłam na pływające w akwarium rybki
zadzwoniłam do kogoś bliskiego, kogo nie mam na wyciągnięcie ręki
do ręki wzięłam szydełko, żeby dokończyć breloczek, na który ktoś już czeka
a kiedy przed północą kładłam się spać, bo przecież jutro do pracy trzeba wstać
zasypiałam w poczuciu szczęścia, że potrafię cieszyć się z tych małych rzeczy:
z tego, że znów trzeba będzie wstać po 6tej i że znów cały dzień będę w terenie pracować,
 chociaż zimno zapowiadają
że kwiatek na komodzie wypuszcza nowy pęd
że zeszłotygodniowa wizyta u lekarza mnie uspokoiła
że za grosze kupiłam 2 wielkie swetry do sprucia i teraz mam tyyyyyle włóczki do dziergania
i z tego, że jutro znów zrobię sobie herbatę malinową:)

8 komentarzy:

  1. Podpisuję się całym sercem, trzeba się umieć cieszyć z drobiazgów. Jest taka piosenka Anny German, która też wiele wycierpiała pt "Człowieczy LOS" też o tym samym. Pozdrawiam więc serdecznie i miłej niedzieli życzę :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojjj tak dziś umieć się cieszyć z małych rzeczy to wielki wyczyn, ja staram się i uczę tego każdego dnia ;) Ale trzeba mieć cel w życiu, do czegoś dążyć wtedy żyje się lepiej. POZDRAWIAM

    OdpowiedzUsuń
  3. to temat rzeka.....
    raz potrafimy się cieszyć, innym razem nie. Zależy od dnia,od nastroju.
    Rozumiem Ciebie, ale doskonale rozumiem tego faceta......

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, każdy miewa gorsze i lepsze dni. Ja również mam takie, w których tylko narzekam i nic mnie nie cieszy.
      U kolegi to stan stały, a nie zdarzają się dni, w których nie narzeka.
      Tak jak powiedziała Krainamojejfantacji - cieszyć się z małych rzeczy trzeba uczyć się każdego dnia:)

      Usuń
  4. Jak ja nie cierpię wiecznych narzekaczy, wrrrrrrr...
    Tez staram się cieszyć życiem, zdrowiem, rodziną, pracą :)
    Miłej nocki i owocnego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. o i super !!! post !!!! trzeba cię cieszyć tym co mamy ... bo dużo mamy !!!!! tylko trzeba umieć zdać sobie z tego sprawę !! a dodatkowo nie można być tak zapatrzonym w swoje JA ... i od razu świat jest piękniejszy .... jest tyle nieszczęścia na świecie ... super pozytywny post - mimo wszystko !!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ech, czasem i ja mam wrażenie że większość ludzi to pesymiści i zamiast myśleć o tym co dobrego mają wolą się skupić na tym czego nie mają i co wg nich im się nie udało. Mnie też czasem łapią takie myśli ale staram się im nie dawać tylko skubnąć coś słodkiego i pomyśleć że życie ma też słodki smak a praca, trochę pieniędzy i lepsze samopoczucie w końcu nadejdą ;).
    PS Przepiękne zdjęcie pajęczyny
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie to napisałaś! Tak mało szczęścia zauważamy wkoło siebie. Za Ciebie trzymam mocno kciuki. Ciepło pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że zostawiasz ślad po wizycie na moim blogu:-)