piątek, 1 stycznia 2016

przepis na dobry rok

Wziąć 12 miesięcy, obmyć je dobrze do czysta z goryczy, chciwości, pednaterii i lęku.
Podzielić każdy miesiąc na 30 lub 31 części, tak żeby zapasu starczyło akuratnie na rok. 
Każdy dzionek przyrządzić oddzielnie, biorąc po jednej części pracy i dwie części wesołości i humoru.
Dodać do tego 3 kopiaste łyżki optymizmu, łyżeczkę tolerancji, ziarnko ironii i szczyptę taktu.
Następnie masę tę polać obicie miłością.
Gotowe danie ozdobić bukiecikami małych uprzejmości i podawać je codziennie z pogodą ducha i porządną filiżanką ożywczej herbaty.

Catherina Elizabeth Goethe

7 komentarzy:

  1. Wowww! Super przepis!!!! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny przepis! Muszę go zastosować, bo chcę mieć dobry rok ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czego i Tobie życzę. Piękne życzenia i niech się spełniają :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny przepis, tylko w styczniu i lutym mam straszny problem z dostępnością składników;-) Ale postaram się zdobyć!

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniały przepis :-)
    Szczęśliwego Nowego Roku :-) Spełnienia marzeń :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że zostawiasz ślad po wizycie na moim blogu:-)