sobota, 9 stycznia 2016

komin z kroplą rudego

Komin powstał w ramach wspólnego dziergania z Asią.
Założenia były dość luźne: obie dziergamy komin:D
Mój powstał z włóczki z odzysku, która zalegała w szafie (więc idealnie wpisuje się w akcję Wykorzystania Zalegających Włóczek).
No i najważniejsze -pasuje do nowych butów;)

Asia natomiast wydziergała piękny biały komin. 
I tak mi się spodobał, że rozważam czy nie popełnić podobnego dla siebie:)
Dobrej soboty!:)

4 komentarze:

Miło mi, że zostawiasz ślad po wizycie na moim blogu:-)