W końcu go mam!
Sweter ciepły, w jasnym kolorze- taki przytulaśny.
Ma wszystko to co lubię- miękkość wełny , opadające ramiona i długie rękawy.
Dane techniczne:
Wzór: Sweet Weekend z Garnstudio
Włóczka: szara - 3nitki lambswool 80%, akryl 20% (1500mb/100g), różowa - 1 nitka moher (1400mb/100g); zużycie całości: 370gr
Druty: 4,5mm
Aaaale śliczny sweterek! :) Ech, dlaczego ja nie lubię nosić tej części garderoby. Za to z ogromną przyjemnością podziwiam. Pozdrawiam K :)
OdpowiedzUsuńMnie bardzo zaciekawiło plecionkarstwo, kiedy odwiedziłam warsztaty plecionkarskie w Zagrodzie Jamneńskiej.
OdpowiedzUsuńPięknie zrobiony sweterek, brawo! Ja też robie na drutach różne rzeczy, ale są to raczej małe formaty jak skarpety, czapki i szaliki. Może kiedyś też spróbuję zrobić takie cudo :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję za Twój wyjątkowy post – był zarówno wnikliwy, jak i inspirujący.
OdpowiedzUsuń