czwartek, 30 lipca 2015

uśmiech proszę!

lubię się śmiać
tak po prostu:)
i lubię, gdy ludzie wokół też się uśmiechają
a dziś przedstawiam dwie małe (3,5 cm) radosne kuleczki :)


poniedziałek, 27 lipca 2015

żaba grzechotka

wiesz, lubię oryginalność
kiedy  podarowałam chrześniakowi grzechotkę, taką zwykła, kupioną w sklepie
i okazało się, że taką samą już dostał (bo przecież wszędzie jedno i to samo)
to pomyślałam - nie po to ma ciocię dziergającą, żeby miał mieć zabawki jak wszyscy
i tak oto powstała szydełkowa grzechotka żaba:)
z grzechotaniem to nie ściema - w środku ma mechanizm grzechoczący ;)
dobrego popołudnia:)

środa, 22 lipca 2015

turkusowy żółw

wiesz, czasami bywam uparta
i czasami tego w sobie nie lubię strasznie
bo się uprę i kombinuję, i tracę tak deficytowy towar jakim jest czas
i nie zostawię tego, tylko dalej brnę
albo zostawię, żeby za chwilę znów wrócić do tematu
ale w końcu mam:)
szablon prawie idealny;)

 a tak poza tym żółwia zrobiłam
tak mnie jakoś naszło na turkusy;)
 
jest to oczywiście breloczek (zawieszkę doczepimy;)
wkrótce będzie do nabycia w slepiku
a niecierpliwych zapraszam na priv;)
miłego wieczorku:)

sobota, 18 lipca 2015

sobota, 11 lipca 2015

porządki

włóczkowe zrobiłam
wiedziałam, że mam dużo resztek, ale nie przypuszczałam że AŻ TYLE!!
teraz będę musiała dokupić pudełka do ich przechowywania
albo szybko wykorzystać :)

środa, 1 lipca 2015

paryżanki




Paryżanki to dwie bluzeczki.
Asi - biało-granatowa i moja biała ze złotą nitką.
najpierw był pomysł, żeby coś wspólnie wydziergać. a później poszukiwania wzoru. 
i jak już wybrałyśmy ten właściwy to było wspólne dzierganie.
a raczej dzierganie w tym samym czasie.
o ile maili wtedy wymieniłyśmy!! 
i o doborze włóczki, i o postępach prac, i o wszelkich poprawkach, i nawet o doborze guzików.
o wszystkim po prostu.
a później umówienie się na sesję zdjęciową:
a to pogoda brzydka, a to termin ciężko zgrać, a to fotograf zajęty
w końcu się udało:)
zdjęcia zrobił syn Asi - dziękujemy bardzo:)
taka wspólna sesja to dla mnie nowość
a ile było przy tym śmiechu:D
kilka fotek z przymrużeniem oka;) 
Asiu - dziękuję bardzo za wspólną zabawę:)
to co teraz dziergamy?;)