poniedziałek, 26 kwietnia 2021

Breloczki - czyli zaległości ciąg dalszy :)

Dziś kolejna porcja zaległości - kilka drobiazgów - breloczków. 

Jakiś czas temu zmieniałam pracę. I każdemu z współpracowników, na pożegnanie, wręczyłam takiego misia-inżyniera:) Misiów powstało kilka, na zdjęcie załapał się tylko jeden;)

  

Pewnego razu, dla fanów szwedzkiej marki samochodów powstały łosie:)


 
A szykując się do wyprawy do Irlandii wydziergałam Leprikona, który przez całą podróż towarzyszył nam zawieszony na wstecznym lusterku:)

poniedziałek, 19 kwietnia 2021

Pierwsza z "7 days" - czyli chustowy projekt czas start

Co prawda mam przygotowane posty jeszcze z zaległościami, ale dziś przychodzę z nowością:)

Podczas jednej z naszych rozmów z Asia, narodził się pomysł na stworzenie mini kolekcji chust w myśl zasady "na każdy dzień tygodnia inna". Chwilę później pomysł przybrał nazwę "7 days" i powstały założenia - czyli obie dziergamy wg jednego wzoru i mamy z tego mnóstwo radości. A w chwili następnej siedziałyśmy obie przed komputerami i zamawiałyśmy włóczki w Kolorowych włóczkach :-)

Swoją chustę Asia już pokazała <klik>, a ja swoją zrobiłam, wzięłam ze sobą na święta i zostawiłam w domu rodzinnym, bo zapomniałam... no jak się nie ma w głowie, to trzeba chodzić bez chusty... ;)

Ale wczoraj ją przywiozłam, dziś użytkowałam i korzystając z miarę normalnego światła, nawet pstryknęłam zdjęcia:) Mam nadzieję, że niedługo uda nam się zrobić z Asią wspólną sesję z naszymi chustami:)



I dla pamięci:

Wzór to zmodyfikowany The Kohi Shawl 
Włóczka: 3nitkowy motek Cappuccino  ze sklepu Kolorowe włóczki 
 Druty: 3,25mm

I tak oto pierwszy z siedmiu projekt zrealizowany:) Kolejne będą, ale że nie ma ram czasowych to... nie wiadomo kiedy;) Chociaż tak wkręciłam się w tą chustę, że kusi mi, aby zacząć kolejną;)

A teraz zmykam do swetra, który w połowie prułam już 2 razy... albo 3.. straciłam rachubę... 

Pozdrowionka serdeczne:)

czwartek, 8 kwietnia 2021

Trochę drobiazgow dla najmlodszych

W czasie mojej blogowej przerwy powstało troszkę drobiazgów dla dzieciaków. Np takie małpki-chwytali na firankę.

 
Zwykła małpka maskotka:

Króliki:
 

Strażaki:

A za sprawą koleżanki z pracy, podjęłam się również wyzwania i z filcu uszyłam jedzonko.