dziś pokażę Wam swój "ogródek"
dostałam go od Mamy na tzw. "pierwszą wizytę na nowym mieszkaniu"
- chociaż mieszkanie to samo od 2 lat, a Mama bywała już w nim niejednokrotnie,
jedynie zostało nieco odświeżone;)
mój ogródek to zaledwie kilka doniczek i mnóstwo roślinek
jest tawułka, cyprysik, surfinie, dalia, smagliczka i kilka obiektów nieidentyfikowanych
w części warzywnej (bo ja mam część ogródka kwiatową i warzywną) jest mięta,
pietruszka, szczypiorek i pomidorki:)
i tylko czekam aż te ostatnie zaczną się rumienić:)
miłej soboty i do zobaczenia na spotkaniu robótkowym:)
Fajny ten Twój ogródek :) Na moim balkonie w tym roku wyłącznie poziomki. Ładnie się prezentują, smakują jeszcze lepiej.
OdpowiedzUsuńPięknie.
OdpowiedzUsuńfajny balkonowy ogródek .. :)
OdpowiedzUsuńPięknie! A mój balkonowy ogródek się nie udał... Znaczy, coś tam rośnie, z czegoś korzystam, nawet mi się pomidorki koktajlowe czerwienią, ale wygląda to wszystko bardzo mizernie...
OdpowiedzUsuń