A teraz mam 3 robótki, wszystkie wymagające szybkiego ukończenia. Przeglądając chronologicznie, czyli od robótki najdawniej rozpoczetej:
Robótka nr 1
Niebieska bluzeczka. Kolor wybrałam, będąc na fali zakochania w kolorze swetra, o którym pisałam tutaj klik. Wzór podpatrzyłam na stronie GarnStudio. Był to golf, ja wymyśliłam, że nie zrobię rękawów i golfa... co ma swoje konsekwencje, ale o tym napiszę w kolejnym poście, gdy bluzka będzie już gotowa.
Dziergam ją dłuuuuugo... chociaż początkowo robiło się bardzo szybko. Ale pewnego dnia na druty wskoczyła:
Robótka nr 2
Projekt zupełnie nieplanowany. Ale usłyszałam o naborze na testerki, więc pod wpływem chwili - zgłosiłam się. Najtrudniejsze już za mną, teraz lecę z jearseyem, a spieszyć się trzeba, bo mam czas do końca miesiąca.
W między czasie zadzwoniła Asia klik i wskoczyła:
Robótka nr 3
Tak więc na drutach sporo się dzieje. Terminy motywują do machania drutami, tylko urlopowe okoliczności nie zawsze sprzyjają spokojnemu dzierganiu. Tak więc dziś żegnam się z Wami pieknym widokiem znad "kałuży";)
Niechaj się wszystko spokojnie dzierga! Ten tajny projekt - to jakaś maskotka będzie? ;) Pozdrawiam serdecznie :)))
OdpowiedzUsuńTak, to będzie maskotka - a w zasadzie już jest, bo w poniedziałek ją skończyłam:) pokażę za jakiś czas;)
UsuńIntrygujący ten trzeci projekt. Pozostałe dwa już szybko dokończysz. Trzymam kciuki. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję, kciuki się przydadzą. Jeden projekt już gotowy, walczę z pozostalymi;)
UsuńPiękne robótki a przede wszystkim - te kolory!!!!! U mnie rozpoczętych robótek jest 6... W tym są 3 koce. Oj, muszę się szybko uporać z innymi robotami i dokończyć to, co zaczęte.
OdpowiedzUsuńNo wiesz... robótki jeść nie wołają, więc niech dziergają się w swoim tempie - zwłaszcza jeżeli nie czujesz psychicznego obciążenia tyloma robótkami- ja mam to schorzenie, dlatego nie lubię mieć kilku zaczętych ;)
Usuń