wtorek, 4 lipca 2023

Rozpoczęte trzy robótki

Już dawno nie było tak, że mam rozpoczęte kilka robótek. Należę do teamu "jednorobótkowego" i staram się, aby na drutach była tylko jedna rozpoczętą rzecz. W wyjątkowych przypadkach dwie, kiedy to jedna robótka wymaga uważności -to wtedy mam też druga łatwiejszą tzw.  "telewizyjną". 
A teraz mam 3 robótki,  wszystkie wymagające szybkiego ukończenia. Przeglądając chronologicznie, czyli od robótki najdawniej rozpoczetej:
Robótka nr 1  
Niebieska bluzeczka. Kolor wybrałam, będąc na fali zakochania w kolorze swetra, o którym pisałam tutaj klik. Wzór podpatrzyłam na stronie GarnStudio. Był to golf, ja wymyśliłam, że nie zrobię rękawów i golfa... co ma swoje konsekwencje, ale o tym napiszę w kolejnym poście,  gdy bluzka będzie już gotowa.
Dziergam ją dłuuuuugo... chociaż początkowo robiło się bardzo szybko. Ale pewnego dnia na druty wskoczyła:
Robótka  nr 2
Projekt zupełnie nieplanowany. Ale usłyszałam o naborze na testerki, więc pod wpływem chwili - zgłosiłam się. Najtrudniejsze już za mną, teraz lecę z jearseyem, a spieszyć się trzeba, bo mam czas do końca miesiąca. 
W między czasie zadzwoniła Asia klik i wskoczyła:
Robótka nr 3
ale to taki trochę tajny projekt, więc Opowiem w swoim czasie;-)

Tak więc na drutach sporo się dzieje. Terminy motywują do machania drutami, tylko urlopowe okoliczności  nie zawsze sprzyjają spokojnemu dzierganiu. Tak więc dziś żegnam się z Wami pieknym widokiem znad "kałuży";)

6 komentarzy:

  1. Niechaj się wszystko spokojnie dzierga! Ten tajny projekt - to jakaś maskotka będzie? ;) Pozdrawiam serdecznie :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to będzie maskotka - a w zasadzie już jest, bo w poniedziałek ją skończyłam:) pokażę za jakiś czas;)

      Usuń
  2. Intrygujący ten trzeci projekt. Pozostałe dwa już szybko dokończysz. Trzymam kciuki. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, kciuki się przydadzą. Jeden projekt już gotowy, walczę z pozostalymi;)

      Usuń
  3. Piękne robótki a przede wszystkim - te kolory!!!!! U mnie rozpoczętych robótek jest 6... W tym są 3 koce. Oj, muszę się szybko uporać z innymi robotami i dokończyć to, co zaczęte.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wiesz... robótki jeść nie wołają, więc niech dziergają się w swoim tempie - zwłaszcza jeżeli nie czujesz psychicznego obciążenia tyloma robótkami- ja mam to schorzenie, dlatego nie lubię mieć kilku zaczętych ;)

      Usuń

Miło mi, że zostawiasz ślad po wizycie na moim blogu:-)