Tak więc poznajcie pasiaka:) taki zwykły, klasyczny, robiony od dołu i zszywany, a rękawy wrabiane od góry - i tez zszywane.
Zrobiony z nitki bedącej mieszanką 50% merino, 50% akryl. Połączyłam 3 takie nitki w kolorze ecru oraz 3 ciemnozielone nitki 100% merino na paski.
Wzór z głowy
Włóczka 50%merino, 50%akryl, 3 nitki, 290gr
Druty 3.00mm
A tu jeszcze fotka z procesu dziergania, kiedy to żaliłam się na stories na Instagramie, że rękawy muszę dziergać... czego szczerze nie lubię...
Ładny, niby zwyczajny sweter - ale, dzięki paseczkom, zawsze elegancki.
OdpowiedzUsuńDziękuję:-)
UsuńZwyklaczek-pasiaczek to klasyka garderoby wszakże!
OdpowiedzUsuńA wczorajszy wieczorek to ja też z szydełkiem ;-) Pozdrawiam :)))
Lubię taką klasykę:-)
UsuńCo dziergasz?:)
Bardzo ładny sweter. Warto było "przecierpieć" rękawy. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńAby cierpienie było mniejsze w przyszłości zakupiłam króciutkie druty- mam nadzieję, że wspomogą mnie w dzierganiu rękawów:-)
Bardzo ładny sweterek. Niezwykły zwyklak. ;) Klasyka zawsze się obroni! :) Pozdrawiam K :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńBardzo ładny!!! I fason, i paseczki :)
OdpowiedzUsuń